Autor: Karolina Opolska

Urocze chmury, które pozostawiają przelatujące samoloty, to nie tylko smugi kondensacyjne, nieszkodliwy ślad na niebie, ale często chemtrails – czyli śmiertelnie groźne, toksyczne opryski, które rozpylane są nad naszymi głowami w celu wywołania chorób, depopulacji lub też kontroli nad umysłami.

Jak świat długi i szeroki, magia wciąż ma się świetnie. Talizmany, medaliony i magiczne kryształy to biznes wart miliony dolarów. Szamani, znachorzy, jasnowidze i szeptuchy nie narzekają na brak zainteresowania, a najróżniejsze zabobony towarzyszą najbardziej wykształconym i zamożnym społeczeństwom.

Podczas retrogradacji Merkurego do naszego życia mogą wrócić niechciane emocje i ludzie, których mieliśmy nadzieję pożegnać na stałe. Słońce w Raku natomiast zaowocuje wybuchami namiętności i większą czułością. Jeśli chcecie poznać prawdę o sobie, koniecznie zróbcie swój kosmogram, czyli sprawdźcie jak wyglądał układ planet i gwiazd w chwili waszych narodzin.

Strach przed szczepieniami i rosnące w siłę grupy antyszczepionkowców, to zjawisko które zaczęło nasilać się długo przed Covid-19. Jednak dopiero pandemia pokazała ich prawdziwą siłę i metody, do których mogą posunąć się w walce z – ich zdaniem – zabójczymi szczepieniami.

Na początku 2022 r. w mediach zaczęły pojawiać się informacje o niezidentyfikowanych obiektach latających (w nowej nomenklaturze zwanych „niezidentyfikowanymi fenomenami lotniczymi”) pojawiającymi się w różnych rejonach świata.

Tabliczkę Ouija można kupić nawet w sklepie z zabawkami, a przecież – jak twierdzą osoby, które miały mieć kontakt z duchami – to potężne narzędzie, które w niepowołanych rękach może okazać się szalenie niebezpieczne.

29 listopada 1929 r. Richard Byrd jako pierwszy w historii ludzkości, przeleciał nad biegunem południowym. Relacjonował wtedy przez radio, że widzi pokryty roślinnością ląd, na którym pasą się zwierzęta i przebywają ludzie. Jego komunikat został zatuszowany przez amerykańskie władze, a sam Byrd został posądzony o chwilową niepoczytalność spowodowaną stresem związanym z wyprawą.

U fundamentów niemal wszystkich teorii spiskowych leży przekonanie, że my – zwykli obywatele – jesteśmy okłamywani przez nieoficjalne gremia i stowarzyszenia, które zakulisowo rządzą światem. Różne grupy społeczne bywają wskazywane jako członkowie owych spisków, jednak – niezależnie od okresu historycznego – to Żydzi regularnie oskarżani są o snucie tajnych, niegodziwych planów wobec reszty ludzkości.

Amerykańskie elity polityczne są powiązane z szajką handlarzy dziećmi, a najbogatsi ludzie na świecie mają dostęp do adrenochromu – czyli substancji pozyskiwanej z dziecięcej krwi i dającej wieczną młodość.

Iluminaci, masoni, reptilianie, Grupa Bilderberg, rodziny Rothschildów i Rockefellerów – to między innymi oni mają zakulisowo pociągać za sznurki i faktycznie rządzić naszym światem. Skąd w nas tak silna wiara, że gdzieś w cieniu tworzą się tajne stowarzyszenia i spiski, kierowane diabolicznymi intencjami i wykorzystujące nieświadomych obywateli do swych niecnych planów?